Do zrobienia lampy użyłam klosza drewnianego z Ikei zwanego Daggpunkt. Ten klosz wiesza się pod sufitem, ale doskonale nada się do zrobienia lampy na stół. Takie klosze ze sklejki są już powszechnie dostępne w sklepach w różnych kształtach, składa się je samodzielnie z cienkich listewek.
Poza kloszem do zrobienia lampy będziemy potrzebować:
- oprawka E27 lub E14 z dwoma pierścieniami
- przewód przyłączeniowy z wtyczką i włącznikiem
- podkładka płaska rozszerzona (u mnie 30 mm) 1 lub dwie sztuki
- nypel m10 o długości 20 mm
- blokada kabla (ten złoty element)
- klej
- zeszyt w twardej okładce
Będziemy potrzebować twardego materiału z którego wytniemy koło o średnicy 55-65 mm. Ja użyłam tektury i wycięłam koło z okładki starego zeszytu.
Następnie na środku tekturowego kółka robimy cienkimi nożyczkami otwór, potem go powiększamy nożyczkami większych rozmiarów. Przez otwór wkręcamy nypel i z jednej strony nakładamy metalową podkładkę (drugą podkładkę można też dać od spodu tektury) i nakręcamy dolną część oprawki. W dalszym kroku, przez blokadę kabla wsuwamy przewód i nakręcamy blokadę na nypel. Blokada kabla jest konieczna, żeby przewód nie wysunął się z oprawki, ma ona mały plastikowy gwint, który na końcu całej pracy trzeba dokręcić do kabla.
Teraz czeka nas podłączenie przewodu do górnej części oprawki. Końcówki wkładamy do małych otworów na dole i lekko pociągamy, nie mogą się wysuwać, muszą być tam „zablokowane”.
Na końcu całą naszą konstrukcję od góry opuszczamy przez otwór w kloszu, a wtyczkę na końcu kabla wyprowadzamy z boku klosza. Spód tektury i klosz wokół otworu smarujemy dobrym klejem. Na zdjęciu poniżej efekt końcowy.
Inne pomysły na samodzielnie zrobione lampy:
Jak zrobić lampę z butelki bez wiercenia w szkle
Lampa ze szklanego słoja z zawartością