Lampy stołowe opowiadają historię designu

historia lamp stołowych

Nie wszyscy zdajemy sobie sprawę, że wygląd naszych domowych przedmiotów jest wynikiem wielu dziesięcioleci rozwoju nauki, sztuki i designu. Współczesne projekty mają  bowiem sens tylko w kontekście wszystkich wcześniejszych projektów. Przyjrzenie się lampom stołowym z przeszłości jest doskonałym sposobem na poznanie historii designu.

Lampa stołowa jest idealnym medium dla projektanta: ma konkretny praktyczny cel i jest przydatna dosłownie dla każdego. Lampa jest także przedmiotem elastycznym- może być wykonana z szerokiej gamy materiałów i przybierać różne kształty.

Ludzie od niepamiętnych czasów tworzą użyteczne, estetyczne przedmioty – w tym oświetlenie. Proste kamienne lampy olejne pojawiły się w erze neolitu, a w VII wieku p.n.e. starożytni Grecy wytwarzali wyszukane dekoracyjne lampy z terakoty, których ozdobność wykraczała daleko poza praktyczny cel lampy.

http://www.metmuseum.org/art/collection/search/241577

Ale chociaż często musimy zagłębiać się w przeszłość, aby zrozumieć konkretne ruchy projektowe, większość historii „projektowania” jako koncepcji sama w sobie zaczyna się stosunkowo niedawno, wraz z pojawieniem się zmechanizowanego przemysłu.

Narodziny designu

Rewolucja przemysłowa rozpoczęła się w Wielkiej Brytanii i rozprzestrzeniła na całym świecie na przełomie XVIII i XIX wieku. Wcześniej osoba, która wymyśliła produkt i osoba, która go fizycznie wytworzyła, były zwykle jedną i tą samą osobą. Czy to lampa naftowa, krzesło, czy zegarek, przedmiot został wymyślony i stworzony przez rzemieślnika.

Przejście od ręcznych metod produkcji do opartego na maszynach systemu fabrycznego zerwało związek między autorem projektu produktu a faktycznym producentem. Ten rosnący podział pracy doprowadził do wytworzenia zapotrzebowania na nowy zawód: projektanta przemysłowego, którego zadaniem było projektowanie produktów, które mogłyby być wytwarzane przez maszyny w masowych ilościach.

Pierwsze ruchy projektowe

W połowie XIX wieku masowa produkcja przemysłowa dostarczała towary zachodnioeuropejskiej klasie średniej, której gust ukształtowała protestancka etyka. Burżuazja preferowała bezpretensjonalne wzory i gotowe drewniane szafki i krzesła, które można było kupić „z półki” i które ze względu na swoją prostotę pasowały do ​​siebie w harmonijnych aranżacjach. W tym czasie projektant musiał zadbać głównie o to, aby towary były jak najprostsze do wytworzenia.

W miarę upływu czasu postęp technologiczny sprawił, że coraz bardziej skomplikowane przedmioty mogły być tanio produkowane przez obrabiarki. Pojawiła się moda na bardzo ozdobne dekoracje – i wkrótce w wiktoriańskim domu klasy średniej nie było prawie lustra ani krzesła, które nie byłoby pokryte neobarokowymi lub neogotyckimi dekoracjami. Ten okres „historyzmu” w projektowaniu pomieszał elementy z wszystkich wcześniejszych okresów, od klasycznego przez renesansowy po romantyzm.

Wiktoriańskie wnętrze
Wikipedia

Widzimy więc, że projektowanie jest zatem nierozerwalnie związane z innowacjami naukowymi i technologicznymi – a żadna innowacja nie była ważniejsza niż rozwój światła elektrycznego.

Jest jaśniej

Olej i świece pozostały dla ludzi jedynym sposobem na ucieczkę przed tyranią ciemności, dopóki gaz węglowy nie zaczął być wykorzystywany w latach 90. XIX wieku. Wkrótce potem, w 1810 r., Humphry Davy zademonstrował Royal Society pierwszy elektryczny system „oświetlenia łukowego”. Wielu naukowców pracowało nad udoskonaleniem tego wynalazku, ale żaden nie rozwiązał problemu oślepiająco jasnego światła, zbyt jasnego żeby mieć je w domu.

Lampy Edisona
Wikimedia Commons

Skok kwantowy w dziedzinie oświetlenia domowego nastąpił w 1878 r. wraz z wynalezieniem komercyjnie opłacalnej żarówki przez (prawie jednocześnie, ale osobno) Anglika Josepha Swana i amerykańskiego Thomasa Edisona. Już w 1879 r. rozpoczęła się komercyjna produkcja żarówek (już w komplecie z metodą mocowania żarówek do źródła elektrycznego) i dwaj mężczyźni połączyli swoje siły, tworząc Edison & Swan United Lamp Company w 1880 roku.

Światła elektryczne są bardzo jasne i ostre, konieczne było kontrolowanie tego nowego źródła światła. W ten sposób abażur wyszedł z obskurnych ulic i wkroczył do sfery domowej. Abażury z okresu wiktoriańskiego zostały wykonane z różnych tkanin i ozdobione wszelkiego rodzaju dodatkami. Frędzle, koronki, warstwy, eleganckie kształty posłużyły do przekształcenia abażuru w przedmiot dekoracyjny. Lampy były projektowane nie tylko do celów oświetleniowych, ale także jako symbol stylu i elegancji, a także jako kreatywny sposób budowania nastroju i atmosfery we wnętrzach.

Bogato zdobiony abażur w stylu wiktoriańskim

Ruchy reformatorskie

Większość ruchów projektowych jest reakcją na poprzednie ruchy – i tak było od najwcześniejszych dni wzornictwa przemysłowego.

Pod koniec XIX wieku ruchy reform społecznych i kulturalnych odrzuciły zarówno przemysł masowy, jak i zacofane, pochodne mody wiktoriańskiego historyzmu. W Anglii zrodził się ruch Arts and Crafts. Inspiracją były idee angielskiego pisarza Johna Ruskina, że należy tworzyć sztukę użyteczną i funkcjonalną, jednak nie tracącą swoich estetycznych wartości. Dlatego artyści przeciwstawiali się produkcji mechanicznej, przemysłowej, na rzecz odrodzenia sztuki wykonywanej ręcznie i inspiracji prostszymi, organicznymi formami wywodzącymi się bezpośrednio z natury.

Lampa Drirka van Erpa, styl Arts and Crafts
Wikimedia Commons

Na kontynencie pojawiła się podobna, ale bardziej przyjazna dla przemysłu estetyka (nie było sztywnej reguły: „wszystko musi być wykonane ręcznie”), która panowała od około 1895 r. do wybuchu pierwszej wojny światowej r. Był to prawdopodobnie pierwszy międzynarodowy ruch projektowy w epoce przemysłowej.

Płynne, organiczne wzory czerpał z natury: łodygi kwiatowe, faliste linie, swobodna kompozycja i asymetryczne kształty. W Wielkiej Brytanii nazwano go „stylem dekoracyjnym”, w Niemczech Jugendstil (styl młodzieżowy), a we Włoszech „Stile Liberty”. Jednak to francuska nazwa wreszcie przyszła wszędzie: secesja.

Oświetlenie w stylu secesyjnym

Kiedy myślimy o secesji, mamy na myśli bogate ornamenty kwiatowe, misterne wzory zaczerpnięte z naturalnych wzorów. Styl ten jest zaliczany do szerszego okresu w sztuce zwanego modernizmem. Style secesyjne pojawiły się na komercyjnych, masowo produkowanych produktach, od mebli po grafiki i szkło. I oczywiście na lampach stołowych. W Niemczech opracowano nową formę stopu metali o nazwie „Isis”, która idealnie nadawała się do formowania organicznych kształtów lamp.

Francuskie miasto Nancy było prawdziwym siedliskiem wynalazków w stylu secesyjnym. Artysta Émile Gallé stworzył wykwintne, znane na całym świecie szkło na bazie roślin, kwiatów, a nawet grzybów. Zbudował także fabrykę towarów wytwarzanych masowo – doskonały przykład tego, jak design łączy świat sztuki i świat przemysłu. Jednak najsłynniejszego ze wszystkich secesyjnych projektantów w ogóle nie było w Europie.

Lampa Emille Galle

Nowojorczyk Louis Comfort Tiffany przeniósł wytwory szklane na nowy poziom artyzmu i stworzył serię legendarnych szklanych lamp stołowych, w tym Lily, Wisteria i najdroższą na świecie lampę stołową, Lotus. Abażury Tiffaniego produkowane ze szkła witrażowego świeciły majestatycznie po umieszczeniu ich nad świecącą żarówką. Oprawy z okresu Tiffany i epoki wiktoriańskiej pozostają jednymi z najbardziej kultowych wersji abażuru i nadal wpływają na głównych projektantów wnętrz.

Lampa Tiffaniego Wisteria
Wikimedia Commons

Oczywiście żadna z tych pięknych lamp nie byłaby możliwa bez najnowszego wynalazku żarowego światła. Zadziwiające jest, że w ciągu zaledwie kilku lat od momentu, w którym Thomas Edison stworzył swoją żarówkę w latach 80. XIX wieku, projektanci odkryli możliwości niezwykle ekspresyjnych projektów i tworzyli lampy stołowe o wyrafinowanej złożoności.

Lampa w stylu secesyjnym Antonin i August Daum
Wikimedia Commons

Projekty szkockiego projektanta Charles Rennie Mackintosha – od budynków po krzesła i witraże –  wykorzystywały eleganckie geometryczne formy z długimi, prostymi poziomymi i pionowymi liniami. Jego najbardziej znanym motywem była róża.

Lampa z motywem róży/flickr

W Ameryce inny wielki architekt, Frank Lloyd Wright (1867–1959), był pionierem nowego podejścia do budynków. Wright uważał, że dom powinien być w harmonii z „naturą” – co oznacza zarówno środowisko, jak i ludzkość – ten sposób myślenia nazwał „architekturą organiczną”. Jego budynki miały poziome gzymsy i płaskie dachy z bardzo szerokimi okapami, które miały łączyć się z otaczającą przestrzenią. Także zaprojektowane przez niego lampy stołowe idealnie odzwierciedlają ten zamysł architektoniczny w miniaturze: rozciągnięte poziomy i proste linie, a jednak ozdobione „naturalnymi” kolorami i wzorami.

Lampa Franka Loyda Wright’a
flickr.com

De Stijl i Bauhaus

Prace Mackintosha i Wrighta  miały ogromny wpływ na projektowanie w Ameryce i Europie kontynentalnej. Niemiecka szkoła Werkbund zastosowała modernistyczne zasady projektowania do masowo produkowanych mebli i przedmiotów gospodarstwa domowego, a także mieszkań, Okres między dwiema wojnami światowymi przyniósł eksplozję radykalnej sztuki awangardowej, jak futuryzm, kubizm i konstruktywizm.

Wszystkie te ciekawe pomysły zostały wykorzystane w dwóch najciekawszych ruchach artystycznych i projektowych drugiej i trzeciej dekady XX wieku.

De Stijl to nazwa magazynu opublikowanego w Holandii w 1917 roku („de stijl” to holenderski „styl”). Stworzyło on forum dla artystów takich jak Piet Mondrian i projektantów takich jak Gerrit Reitveld, którzy przedstawili radykalne teorie na temat tego, jak powinna wyglądać sztuka i przedmioty.

Zwolennicy teorii De Stijl opowiadali się za czystą abstrakcją i odrzucili wszelkie próby przedstawienia świata przyrody. Wierzyli, że czysta forma powinna być wprowadzona w każdą dziedzinę współczesnego życia, tworząc nową harmonię zupełnie odmienną od natury.

De Stijl pokrywała się ze szkołą rzemiosła i projektowania zwaną Bauhaus, założoną przez Waltera Gropiusa w 1919 roku. Chociaż Bauhuas był bardzo szerokim ruchem, chodziło o uproszczone, zracjonalizowane, funkcjonalne formy i pogląd, że masową produkcję można pogodzić z indywidualnym duchem artystycznym.

Lampa Christiana Dell’a
Victoria and Albert Museum

Lampa stołowa ME1 Wilhelma Wagenfelda (1924) jest doskonałym odzwierciedleniem podejścia Bauhaus: ma prostotę formy i konstrukcji, doskonale praktyczny kształt kopuły na szczycie kolumny i jest zdolna do masowej produkcji przemysłowej, zachowując pewną wyjątkową elegancję.

Art Deco

W 1925 r. Francuski rząd zorganizował ogromne światowe targi, „Exposition Internationale des Arts Décoratifs et Industriels Modernes” (w skrócie Art Deco), aby zaprezentować nowy „styl modern” designu. Paryska wystawa przyciągnęła około 16 milionów odwiedzających i stała się natychmiastową sensacją na całym świecie. 

Ponieważ Art Deco zapożyczono z wielu różnych, czasem sprzecznych źródeł, połączonych pragnieniem bycia nowoczesnym, nie zawsze łatwo jest zdefiniować, czym naprawdę jest. Art deco to proste linie, geometryczne formy kubizmu, wpływy sztuki chińskiej, japońskiej, indyjskiej, perskiej, starożytnego Egiptu, a nawet sztuki Majów, użycie rzadkich i drogich materiałów, takich jak heban i kość słoniowa.

Ta niezwykle elegancka lampa stołowa Clementa Rousseau wykonana jest z drewna palmowego i przyciemnianego szagrynu czyli miękkiej skóry.  

Innym przykładem projektanta  był Émile-Jacques Ruhlmann. Jego meble charakteryzowały się eleganckimi wzorami, drogimi i egzotycznymi materiałami oraz wyjątkowym kunsztem, przez co stały się symbolem luksusu i nowoczesności Art Deco. Spowodowało to również reakcję innych projektantów i architektów, takich jak Le Corbusier, który wezwał do tworzenia prostszych i funkcjonalnych mebli.

Modernizm połowy wieku czyli klasyka designu

II wojna światowa uszczupliła bogactwo Art Deco. Zasoby były ograniczone. Najbardziej dotknęło to kraje, które wcześniej były głównymi stolicami sztuki i designu, takie jak Francja, Niemcy, Włochy i Holandia. Po wojnie koncentrowano się przede wszystkim na odbudowie. Tymczasem powrót żołnierzy oznaczał, że gospodarka amerykańska kwitnie, wszyscy weterani w końcu potrzebowali mieszkań i mebli. To, oraz fakt, że wielu najlepszych europejskich projektantów wyemigrowało do USA, doprowadziło do przeniesienia centrum designu z Paryża i Berlina do Nowego Jorku. W Nowym Jorku zyskali sławę Charles i Ray Eames, Florence Knoll i George Nelson.

Modernizm miał jedną nadrzędną zasadę: „forma podąża za funkcją”, co oznacza, że praktyczny cel przedmiotu powinien określać jego formę fizyczną. W latach 60. modernistyczni projektanci przemysłowi poszukiwali „dobrej formy”, racjonalnego podejścia, w którym obiekty powinny dążyć do ideału doskonałości funkcjonalnej, co oznaczało czyste linie, wyraźną geometrię „łagodzoną” za pomocą tekstur, organicznych kształtów i kolorów.

Modernizm z lat 50. i 60. XX wieku był napędzany masową produkcją dostosowaną do nowej kultury konsumenckiej, a „dobry” projekt polegał na tworzeniu obiektywnie pięknych, funkcjonalnych przedmiotów w postępowym świecie.

Podczas gdy Europa wciąż wychodziła z wojny, projektanci lamp chętnie odpowiedzieli na boom projektowy w USA. W Kopenhadze Poul Henningsen stworzył swoją słynną, produkowaną do dziś lampę PH. Struktura lampy przypomina budową karczocha, lampa emituje tylko odbite światło, gdyż warstwy zastosowano w celu ograniczenia blasku.

Inna klasyczna i ponadczasowa lampa także powstała w Kopenchadze. Lampa AJ jest prosta i minimalistyczna. Została pierwotnie zaprojektowana przez Arne Jacobsena wraz z innymi przedmiotami jako wyposażenie hotelu SAS Royal.

Lampa AJ

W Finlandii także rządziły proste i eleganckie formy wykreowane przez Lisę Johansson-Pape, dla której priorytetem także była funkcja, a dopiero potem forma. Niektórzy z najbardziej niezwykłych projektów pochodzą jednak z Włoch.

Włoscy projektanci

Dzięki środkom z Planu Marshalla włoskie fabryki po wojnie miały pieniądze na inwestycje. Używano nowych materiałów produkcyjnych i technologii, które wcześniej były dostępne tylko dla przemysłu zbrojeniowego Poszukiwano utalentowanych projektantów. Wszystko to stworzyło sprzyjające warunki dla rozkwitu włoskiego wzornictwa, które w niedługim czasie zyskało światowe uznanie. Jednymi z uznanych włoskich projektantów byli Achille Castiglioni i Vico Magistretti. Stworzone przez nich lampy są popularne po dziś dzień.

Lampa Taccia (1962) projektu Achille Castiglioni
Wikipedia

Postmodernizm

Na początku lat 70. gospodarka zwolniła i narodziło się wiele radykalnych ruchów w sztuce, muzyce i designie. Proste podziały na dobry projekt i kicz przestały wystarczać. Co się stanie jeśli postawimy formę przed funkcją i przestaniemy próbować tworzyć „dobry” projekt? Tak zrobili Ettore Sottsass, Ennio Lucini i George Sowden z ruchu antydesign.

Zamiast skupiać się na sztywnych regułach piękna określonych przez ruch modernistyczny, antyprojektanci uważali, że przedmioty powinny być wyjątkowe i zmuszać do myślenia. Wyobraźnia artysty była najważniejsza. Celem nie było tworzenie ponadczasowych przedmiotów. Wręcz przeciwnie artyści byli przekonani, że moda na ich projekty za chwilę przeminie.

Martine Bedin Super lamp, źródło: Victoria i Albert Museum

Projektanci bawili się kolorami i kształtami. Nie bali się tworzyć rzeczy dziwnych, zniekształconych, mało praktycznych, a nawet brzydkich. Chcieli „komunikacji” z użytkownikami poprzez tworzenie zabawnych przedmiotów, na które wpływ miały rzeczy z życia codziennego: zabawki, filmy, komiksy, restauracje fast food.

A co Ty wybierasz?

Dzisiaj „idealny projekt” już nie istnieje. Utrzymało się postmodernistyczne przekonanie, że nie ma obiektywnie dobrego lub złego projektu. Projektanci są wolni od zasad i mogą je stosować, jeśli po prostu mają na to ochotę. Konsumenci kierują się swoim gustem i korzystają z prawie nieograniczonego wyboru, największego jaki kiedykolwiek mieli. Możemy sięgnąć po dowolny historyczny styl, który do nas przemawia, a nawet mieszać je i stworzyć coś zupełnie niepowtarzalnego.

Francuz Philippe Starck kieruje się estetyką postmodernistyczną, lecz z drugiej strony projektuje dla potrzeb masowej produkcji.

Lampa pistolet
Wikimedia Commons

Z Anglii z kolei pochodzi Tom Dixon. Zaczynał od spawania krzeseł ze złomu, dziś jest jednym z najsławniejszych designerów. Jego projekty z kolei czerpią z klasyki.

Który z tych wszystkich projektów przemawia do Ciebie?

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *