Pytanie: która z tych dwóch przestrzeni wydaje Ci się lepsza? Zapewne większość osób wybrała opcję z lewej strony. Przeprowadzono wiele badań na temat tego, dlaczego wolimy takie przestrzenie i dlaczego sprawiają, że czujemy się lepiej.

Pragniemy kontaktu z naturą
A ten powód nazywa się biofilią. To po prostu bardzo wymyślny sposób na powiedzenie, że ludzie mają wrodzoną więź z naturą. A jeśli chcemy tworzyć przestrzenie, w których czujemy się dobrze, musimy to wziąć pod uwagę.
Biofilia to coś o wiele więcej niż tylko wstawianie roślin i kwiatów do domu. Czy kiedykolwiek zauważyłeś, jak od razu czujesz się lepiej, gdy patrzysz na piękny widok natury? Istnieją badania, które to potwierdzają i mówią, że nie ma znaczenia, czy patrzysz na prawdziwy widok, czy tylko na obraz natury.

Kontakt z naturą obniża ciśnienie krwi, tętno, więc czujesz się o wiele mniej zestresowany. To ma sens, jeśli się nad tym zastanowić, ponieważ nie ewoluowaliśmy w betonowych pudełkach. My, ludzie, spędziliśmy tysiące lat uciekając przed drapieżnikami i zbierając jagody na zewnątrz, więc nasz mózg naturalnie kojarzy bycie w naturze i zielonych przestrzeniach z przetrwaniem. I tu dobra wiadomość, nie musisz rzucać pracy, opuszczać miasta i mieszkać w dziczy, aby uzyskać korzyści. Nawet małe zmiany mogą mieć znaczenie.
Po pierwsze, powinieneś zmaksymalizować widoki z okna. Więc jeśli masz widok na drzewa, niebo lub jakikolwiek naturalny element, ustaw meble tak, aby były zwrócone w tamtą stronę. Nie spędzaj czasu wpatrując się w ścianę, chyba że masz trzy lata i byłeś naprawdę niegrzeczny i powiedziano ci, żebyś poszedł usiąść w kącie.

Co dźwięki natury robią Twojemu mózgowi
Naturalne dźwięki, takie jak śpiew ptaków, płynąca woda, szelest liści, mogą obniżyć poziom stresu, a hałasy tła wysysają z Ciebie energię, nawet jeśli nie zdajesz sobie z tego sprawy.
Gdy jesteś przy wodospadzie, dźwięk wody może być niesamowicie głośny, ale nie wydaje Ci się to zbyt stresujące, raczej bardzo orzeźwiające i ekscytujące. Ale jeśli idziesz na naprawdę ruchliwe skrzyżowanie i słyszysz ten sam poziom hałasu, nie czujesz się szczęśliwszy i nie czujesz się bardziej podekscytowany.
Tak więc jakość dźwięków nie jest taka sama, nawet jeśli mają podobną głośność. Co możesz zatem zrobić aby wprowadzić do swojej przestrzeni więcej kojących dźwięków?. Jeśli masz ogród lub mieszkasz w pobliżu parku, otwórz okna od czasu do czasu, wpuść prawdziwe dźwięki.
Emocjonalna architektura zapachu
Zostało naukowo udowodnione, że istnieje wiele zapachów pochodzących z natury, które zmniejszają nasz stres i pomagają nam lepiej się skupić. Japońskie badania wykazały, że las uwalnia substancje chemiczne, które w jakiś sposób sprawiają, że czujesz się szczęśliwy. Więc jeśli mieszkasz w miejscu z naprawdę dobrym powietrzem, które nie jest zanieczyszczone. Otwórz okna, wpuść trochę świeżego powietrza, to nic nie kosztuje. A potem możesz również użyć prawdziwego roślinnego zmysłu zamiast czegoś super sztucznego, jak prawdziwe zioła w kuchni lub na stole w jadalni lub bardzo subtelny dyfuzor olejków eterycznych, np. z sosny lub lawendy, a także możesz dodać naturalnie pachnące materiały, kawałki suszonego drewna, skórki cytrusów.

Projektuj nie tylko dla oczu ale i dla skóry
Nasi przodkowie żyli w lasach, na równinach i w jaskiniach. Ciągle wchodząc w interakcję ze światem fizycznym, dzięki temu udało im się przetrwać. Mokry, śliski kamień mógł oznaczać niebezpieczeństwo, podczas gdy suchy, twardy grunt oznaczał, że można po nim bezpiecznie chodzić, więc kiedy przejeżdżasz ręką po drewnie, kamieniu, płótnie, nie tylko cieszysz się przyjemnym uczuciem faktury, ale wyzwalasz starożytne ścieżki, które sygnalizują bezpieczeństwo.

Wypełnij zatem swój dom prawdziwymi materiałami, teksturami, których możesz dotknąć, ponieważ sprawią, że poczujesz się lepiej. Zamiast kupować błyszczące plastikowe wazony, kup gliniane. Jeśli zastanawiasz się, czy kupić szklany czy drewniany stół jadalny, wybierz drewniany.

Otwórz się na niespodziewane
Wyobraź sobie, że spędziłeś cały dzień wpatrując się w ekran komputera, Twoje oczy są suche i mocno mrugasz. Patrzysz za okno i nagle obok przelatuje ptak, promień słońca przesuwa się przez pokój, gałąź drzewa kołysze się a Twój mózg w tym momencie się regeneruje. To co się pojawia to nierytmiczne bodźce sensoryczne to zdarzenia sensoryczne lub momenty, które są nieprzewidywalne i niepowtarzalne, często występujące w środowisku naturalnym. Mogą zapewnić krótką, mile widzianą rozrywkę i promować odpoczynek psychiczny.
Te kilka sekund rozproszenia to jak głęboki wdech dla mózgu. Żeby zapewnić sobie takie mikro przerwy rozwiązaniem jest praca w pobliżu okna. Ponadto zadbaj o elementy wystroju wnętrza, które imitują naturalne ruchy jak np. zwiewne zasłony drgające pod wpływem powietrza.

Woda nie tylko gasi pragnienie
Ludzie naprawdę kochają wodę i jej dźwięk. Ruch wody, fale, a nawet światło odbijające się od kałuży, może przykuć twoją uwagę bez wyczerpywania mózgu. To się nazywa delikatna fascynacja. Widoki takie jak ten utrzymują cię w zaangażowaniu bez wyczerpywania. Do tego dochodzi jeszcze czynnik przetrwania, dlaczego uważamy wodę za tak kojącą.
Ludzie ewoluowali wokół wody. Jeśli znajdziesz źródło wody, możesz z nią gotować, możesz ją pić, możesz w niej pływać, możesz w niej czyścić. To zapewni ci przetrwanie. Dlatego krajobrazy z wodą są zawsze oceniane jako bardziej uspokajające i piękne niż te suche. Jak więc wprowadzić ten efekt do swojego domu, nie zamieniając salonu w basen? Udekoruj swój dom dziełami sztuki, fotografiami, na których kompozycja zawiera wodę. A jeśli jesteś kimś, kto lubi dekorować powierzchnie w swoim domu, możesz również pomyśleć o dodaniu tam różnych elementów “wodnych”. Akwarium, miska na wodę z pływającymi świecami lub płatkami kwiatów. A jeśli masz trochę miejsca na zewnątrz w ogrodzie, możesz również dodać małą fontannę, stawik odbijający światło lub poidełko dla ptaków.
Taniec cieni
W większości budynków oświetlenie jest równomierne. Ale natura tak nie działa, my też nie. Twój mózg jest zafascynowany ruchomym światłem. Kiedy patrzysz na światło słoneczne prześwitujące przez liście drzew lub promienie odbijające się od ściany, ten rodzaj ruchu oświetlenia jest dla twojego mózgu jak delikatna fascynacja. Teraz porównaj to do pomieszczeń z płaskim, równomiernym oświetleniem. Bez zmienności, bez ruchu, bez intrygi. Musisz więc również oświetlić swoją przestrzeń, aby naśladowała dynamiczne ruchy i naturalny ruch cieni i światła w naturze. W ciągu dnia należy starać się zmaksymalizować ilość naturalnego światła dziennego, jakie dostaje się do domu. A wieczorem, zamiast polegać na naprawdę dużych światłach sufitowych stosuj oświetlenie warstwowe. Używaj wielu źródeł światła, takich jak światło nad stołem, na ścianie, przy łóżku, na komodzie etc.

Światło zmienia kolory
Naturalne światło zmienia się w ciągu dnia. Poranne budzi Cię i dodaje energii, południowe światło jest najjaśniejsze i najostrzejsze, pomagając Ci zachować czujność, a wieczorne światło jest łagodniejsze, cieplejsze, dając mózgowi znać, że nadszedł czas na relaks i wyciszenie. Dlatego siedzenie pod zimnym, niebieskim światłem w nocy jest dla Ciebie naprawdę niekorzystne. Więc jeśli jesteś kimś, kto bardziej interesuje się inteligentnymi gadżetami, możesz zainstalować inteligentne żarówki, które zmieniają temperaturę barwową w ciągu dnia.
W harmonii z porami roku
Większość z nas mieszka w małych, ogrzewanych pudełkach, w których zmiany pór roku nie są tak znacząco odczuwalne jak u naszych przodków. Dzieje się to gdzieś na zewnątrz, ale nie w naszych domach. I to oderwanie jest trochę problematyczne, ponieważ powinniśmy zauważać zmiany.
Przed zegarami i kalendarzami polegaliśmy na zauważaniu naturalnych wzorców rzeczy. Kiedy sadzić rośliny, kiedy zwierzęta migrują, kiedy nadchodzą burze.
Gdybyś nie zwracał uwagi, prawdopodobnie byś nie przeżył. Więc jeśli twój dom nigdy się nie zmienia, mimo że świat zewnętrzny się zmienia, to czujesz, że coś jest nie tak i czegoś może brakować. Jak możesz sprawić, aby więcej sezonowych zmian było widocznych w twoim domu? Używaj sezonowych materiałów dekoracyjnych mniej poduszek latem, przytulnej ściany zimą. Zamiast polegać tylko na sztucznych osłonach w przestrzeniach zewnętrznych, możesz zasadzić pnącza lub sezonową zieleń, która zmienia się wraz z porami roku. Powinieneś również wypełnić swój dom naturalnymi materiałami i pozwolić im naturalnie się starzeć. Patyna dodaje klasy, nie wszystko w domu musi wyglądać jak nowe na zawsze. To przypomnienie, że zmiana jest naturalna i piękna.

Linie organiczne
Większość nowoczesnych budynków opiera się na prostych liniach i ostrych kątach, czyli czymś co prostu nie występuje w świecie przyrody. Zamiast tego natura daje nam krzywe, spirale, rozgałęzione formy i fraktale, a kiedy widzimy te kształty w wystroju wnętrz, nasz mózg podświadomie rozpoznaje je jako znajome i pocieszające. Nazywa się to projektowaniem biomorficznym, wykorzystującym formy i wzory oraz naśladującym struktury, które widzimy w naturze, i jest ono wszędzie, gdy tylko zaczniesz go szukać. Jeśli więc chcesz wprowadzić do swojego domu więcej natury, możesz zamienić meble o ostrych krawędziach na łagodniejsze, zakrzywione formy, krzesła, stoły, lustra.

Możesz wybrać tkaniny, tapety lub dywany z kwiatowymi wzorami przypominającymi liście lub fale. A jeśli budujesz własny dom lub go remontujesz, możesz włączyć elementy architektoniczne naśladujące naturę, takie jak łukowate drzwi, zakrzywione schody lub okna o miękkich organicznych kształtach w detalach, takich jak belki sufitowe, poręcze, wzory kolumn.

Możesz również czerpać inspirację z gałęzi lub drzew. A jeśli planujesz ścieżkę ogrodową, zamiast używać naprawdę prostych, przewidywalnych ścieżek, dlaczego nie zdecydujesz się na nieregularne ścieżki? Jeśli spojrzymy na ten hotel w Brukseli, to jest to arcydzieło biomorficznego designu. Wszystko, co widzisz na tym zdjęciu, od wirujących schodów po metalowe poręcze przypominające winorośl, mozaiki z kwiatowym wzorem i płynne wzory okien, wydaje się bardzo “organiczne”.

Oczywiście, obecnie jest naprawdę trudno i drogo budować i projektować w ten sposób, więc tego nie robimy. Ale to nie znaczy, że nie możemy zaczerpnąć pewnych elementów z tych rzeczy i umieścić ich w naszym domu, ponieważ wiemy, że nam się spodobają.
Równowaga między chaosem a porządkiem
Która z tych dwóch kuchni wydaje ci się bardziej zachęcająca? Większość z was może się zgodzić, że prawa wydaje się bardziej przyjazna, podczas gdy lewa wydaje się mało inspirująca i mdła. Jednym z głównych powodów jest brak pewnego elementu, który można znaleźć wszędzie w naturze, a mianowicie fraktali.

Fraktale to zasadniczo powtarzające się wzory, które pojawiają się w różnych skalach, jak gałęzie drzew lub żyłki liścia. Fraktale pojawiają się w rzekach, chmurach, a nawet w naszych ciałach, a nasze mózgi uważają je za wizualnie satysfakcjonujące, ponieważ odzwierciedlają logikę natury. Złożone, ale nie chaotyczne. Ewoluowaliśmy w środowiskach pełnych fraktali, więc gdy wnętrza są ich pozbawione, zastępując naturalne wzory płaskimi ścianami i sterylnymi powierzchniami, odczuwamy jakiś brak. Więc kiedy wybierasz meble lub decydujesz się na naturalne materiały, niech wyrażają wizualną złożoność, jak stół z wirującymi wzorami słojów, marmurowa powierzchnia itp.
Możesz również dodać dużo roślin i zieleni o rozgałęzionych formach i wzorzystych liściach, takich jak paprocie, monstery, figowce. Wszystkie są bogate w geometrię fraktalną. W przypadku tekstyliów i tapet wybierz motywy kwiatowe, gałęzie drzew lub fale nawiązujące do naturalnych rytmów. Możesz również włączyć dzieła sztuki inspirowane rysunkami linii liści, krajobrazów lub ręcznie rzeźbionych faktur drewna.

Właściwa perspektywa i schronienie
Wyobraź sobie, że wchodzisz do kawiarni. Rozglądasz się po pomieszczeniu i masz kilka opcji. Jest wolny stół na środku, przytulne miejsce w rogu lub miejsce przy oknie w rogu z wyraźnym widokiem na otoczenie. Ludzie od razu wybraliby miejsce w rogu lub przy oknie, ale nie to na środku, ponieważ lubimy widzieć, co dzieje się wokół nas, nie czując się odsłonięci. Ewoluowaliśmy na otwartych sawannach, gdzie posiadanie wyraźnego punktu obserwacyjnego oznaczało dostrzeżenie jedzenia, wody lub niebezpieczeństwa, zanim zbliży się ono za bardzo. Ta potrzeba widzenia tego, co jest wokół nas, nazywana jest perspektywą w psychologii środowiskowej.

To naturalne, że ludzie w dzisiejszych czasach czują się bardziej komfortowo i mniej zestresowani w przestrzeniach, które pozwalają im patrzeć w dal, ponieważ nadal mamy w sobie ten instynkt. Wiele nowoczesnych budynków często o tym całkowicie zapomina. Oto, co możesz zrobić w swoim domu, aby zmaksymalizować ideę perspektywy. Jeśli masz drzwi między pomieszczeniami ogólnymi, możesz zamiast tego zastosować wewnętrzne drzwi szklane, które zapewnią ci trochę prywatności, ale nadal będą oferować ci widoczność w całym domu. Możesz również przestawiać meble, aby zmaksymalizować widok, jaki ma krzesło. Więc jeśli wchodzisz do otwartej przestrzeni, ustaw sofy i krzesła tak, aby zawsze móc widzieć, co dzieje się wokół ciebie, gdy siedzisz. Połącz to budowaniem azylu, ponieważ najlepsze przestrzenie mają zarówno świetny widok, jak i poczucie bezpieczeństwa. Pomyśl o przytulnym kąciku przy oknie w swoim domu, gdzie możesz patrzeć, czując się schowany. Więc przestawiaj meble, aż poczujesz, że w większości ważnych miejsc, w których siedzisz, czujesz się “chroniony” i masz dobry widok.

Na koniec jak zawsze zachęcamy do zamawiania naszych biofilnych inspirowanych naturą i unikalnych abażurów do lamp, które wprowadzą korzystny nastrój do Twojego domu.
